Jedna kroszonka ma 165 cm i stanie na zrewitalizowanym Runku w Ujeździe. Zakupiono ją w Dębskiej Kuźni ze środków gminnych Miejsko-Gminnego Ośrodka Działalności Kulturalnej w Ujeździe z okazji 800-lecia miasta. Drugą – 100 cm kupiła z prywatnych środków twórczyni ludowa Teresa Sobota z Olszowej. Ozdobiona stanie na jej prywatnej posesji w Olszowej, gdzie kroszonkarska urządziła śląską Izbę Tradycji.
Nad ozdobieniem wielkich kroszonek we wzór opolski pracuje Teresa Sobota, która w grudniu zakończyła realizację naszego projektu pt. „Mistrz Tradycji – twórczyni ludowa Teresa Sobota z Olszowej”, w którym Miejsko-Gminny Ośrodek Działalności Kulturalnej w Ujeździe był partnerem.
Jak twierdzi kroszonkarka:
„Na czerwono zabarwionym jaju pomaluję biały, tradycyjny wzór opolski, które od ponad 40 lat udoskonalam. Będą to motywy naszych polnych kwiatów, które nigdy nie wychodzą z mody. Oczywiście wzory ćwiczyłam wcześniej i to wielokrotnie na jajach kurzych, strusich oraz na wyrobach sztucznych. Używam do tego specjalistycznych markerów i farb akrylowych do drewna i metalu, odpornych na warunki atmosferyczne, tak aby wielkie kroszonki mogły cieszyć oczy przez wiele lat”.
Zarówno kroszonkarstwo opolskie jak i umiejętność ręcznego malowania wzoru opolskiego to tradycje wpisane w 2019 r. na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego prowadzoną przez Ministra Kultury i dziedzictwa Narodowego, która to w tym roku obchodzi 10. urodziny.
Twórczyni ludowa nie chce zdradzić, czy na jajach będą również jakieś motywy z dywanów kwietnych, które w grudniu 2021 r. trafiły na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO.
„Prezentacja kroszonek odbędzie się jeszcze przed świętami Wielkiej Nocy i wówczas wszystko będzie wiadomo” – kwituje kroszonkarka.