Około 1900 roku dużą popularność zyskała rzeźba animalistyczna „drobnej skali”, jako obraz świata istot żywych, które nie zatraciły swej bezpośredniej siły oddziaływania na uczucia człowieka. Tą postawę łączy się z postacią św. Franciszka, który: „Zwierzęta, kwiaty, ptaki, gwiazdy i ziemię i ogień nazywał braćmi swymi i przemawiał do całej przyrody, jak do osoby sobie najbliższej”[1]. Stał się wyrazicielem nowego stosunku człowieka do przyrody, stąd też rzeźbę stanowiącą o przywiązaniu i traktowaniu wszelkiego stworzenia, jako „mniejszych” braci i sióstr, odnosi się do osoby franciszkanina.
Podjęte na początku XX wieku próby uświadomienia o stanowieniu przez człowieka i zwierzę jednej całości uniwersum, równoprawnych elementów kosmosu, wywołały w kulturze europejskiej znaczące zmiany. Nie byłoby to możliwe bez obiektywistycznego nastawienia biologów. Ich wiedza daje do zrozumienia, iż zwierzęta jako byty świadome i doświadczające, posiadają emocje, uczucia, życiową wiedzę, projekcje[2]. Współzależność tych czynników pogłębiła znajomość świata zwierzęcego. W obrębie tego nowego kontekstu ideologicznego zwierzęta stały się dla ludzkiej świadomości jednym z ważnych punktów refleksji, która znalazła swoje odbicie także w sztuce[3]. W początkach XX stulecia tematykę animalistyczną w rzeźbie podejmowali tacy artyści jak Tadeusz Bylewski, Jan Biernacki, Ludwik Puget- Puszet.
W rzeźbie umiłowanie do zwierząt zaobserwować można w pracy Jana Antoniego Biernackiego (1879-1930)[4] Popiersie kobiety z kurczęciem (il.1) z 1905 roku, o którym rok później pisano: „[…] to bardzo wdzięczny utwór ‹‹rodzajowy››. Młode dziewczę przygląda się z czułością kurczątku, które trzyma na dłoni. Praca odznacza się bardzo dobrem wykonaniem i świadczy o niewątpliwym talencie artysty”[5]. Szczególne miejsce w twórczości Biernackiego zajmowała rzeźba portretowa, jak i animalistyczna. Fragmentaryczne informacje na ten temat odnajdujemy w prasie periodycznej tego okresu:
„ […] w pracowni na placu św. Aleksandra roi się od rozmaitych zwierzaków, Koziołek mały – dziecko jeszcze – bryka i tryka, Kameleon odrywa gardziel i patrzy leniwo gigantycznym wzrokiem; ‹‹wielbłądy›› niegdyś u hr. Józefa Potockiego rzeźbione – cała kampania – żyje to wszystko życiem własnem, które ruchliwy bardzo impresyjny talent plastyka chwyta wybornie. Słowem w Biernackim pokładamy zdolnego animalistę, rodzaj w naszej sztuce zaszczytny i rzadki”[6].
Czułostkowy charakter ma również nieznacznie późniejsza praca z 1909 roku Stanisława Kazimierza Ostrowskiego, który sportretował w białym marmurze córkę Halinę z kotkiem (il.2). Obecny jest w tych pracach fizyczny kontakt, powiązanie między człowiekiem a zwierzęciem, jednak co najważniejsze w obu kompozycjach zwierzęta potraktowane zostały jako istoty żywe, niestanowiące atrybutów realistycznie ukazanych postaci. Odczuwalne jest w tych pracach, iż przedstawienia dziewczynek, stanowiły dla artystów formę kontaktu ze zwierzęciem.
Posiłkowanie się motywem zwierzęcia dla ukazania związku z człowiekiem dostrzegalne jest w pracy Ludwika Pugeta Kobieta z psem (il.3) z 1904 roku. Faktem jest, iż pies, jak również kot należą do najbardziej uprzywilejowanych gatunków zwierząt, najściślej związanych z ludźmi. W swojej pracy, lecz za pomocą zupełnie odmiennego gatunku, wykorzystał ten związek również Tadeusz Bylewski, który wystawił w 1905 roku w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych Konie tramwajowe. W Biesiadzie Literackiej z 1906 roku pisano o niej wówczas:
„Bylewski z humorem wyrzeźbił charakterystyczny swój pomysł ‹‹Konie tramwajowe››. Modelowane z natury, jak i woźnica, prowadzący szkapy do stajni po odbytym kursie, są dziełem istotnego talentu oryginalnego i złączyły się w tej grupie humor, smak i technika doskonała.”[7].
Mniej optymistyczna w wyrazie jest praca to Orka podolska (il.4) Marii Karasińskiej, którą artystka zaprezentowała w 1936 roku. Przedstawione bydło domowe, trafnie oddaje zależność i zniewolenie zwierząt oraz użytkowe i przedmiotowe potraktowanie ich przez człowieka. Tematycznie podobną realizację wykonał Biernacki (il.5).
Katarzyna Latocha, historyk sztuki, zabytkoznawca
Spis ilustracji
- Jan Antoni Biernacki, Popiersie kobiety z kurczęciem (Kobieta z kurczęciem, Kurczę), 1905, marmur, 54 x 45 x 56 cm, Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego, Oddział MNW, W.894
- Stanisław Kazimierz Ostrowski, Portret córki Haliny z kotkiem, 1909, fot. Jan Gaworski, wystawa „Ecce Animalia” CRP w Orońsku, 2014 (rep. za: https://ownetic.com/magazyn/2014/maria-franecka-ecce-animalia-zwierze-tez-czlowiek/stanislaw-kazimierz-ostrowski-portret-corki-haliny-z-kotkiem-1909)
- Ludwik Puget, Kobieta z psem, 1904, rep. za: desa.pl
- Maria Karasińska, Orka podolska, 1936, rep. za: Przewodnik, Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie, wystawa „Zwierzęta w sztuce” 1936 r.
- Jan Antoni Biernacki, Orka, ok. 1905, rep. za: „Tygodnik Ilustrowany” R. 1909, z dn.6 XI 1909, nr 45, s. 913.
Literatura:
Lauterbach A., Św. Franciszek z Asyżu i jego wpływ na sztukę, w: Sztuki piękne, rocznik III październik 1926 – wrzesień 1927, s. 71.
„Tygodnik Ilustrowany”, R. 1906, z dn. 3 II 1906, nr 4, s. 77.
„Świat”, 1918, nr 31/32.
Zbiory Specjalne na temat Jana Bylewskiego, dokumentacja w posiadaniu Pracowni Słownika Artystów Polskich Instytutu Sztuki PAN ,zob. Biesiada Literacka 1906, nr 5, s. 88.
Wężowicz-Ziółkowska D., Zrozumieć ludzi i zwierzęta, w: Uroki analogu, Kwartalnik „Kultura Współczesna”, nr 4/2014, s. 163.
[1]A. Lauterbach, Św. Franciszek z Asyżu i jego wpływ na sztukę, w: Sztuki piękne, rocznik III październik 1926 – wrzesień 1927, s. 71.
[2] D. Wężowicz – Ziółkowska, Zrozumieć ludzi i zwierzęta, w: Uroki analogu, Kwartalnik „Kultura Współczesna”, nr 4/2014, s. 163.
[3] materiały specjalne w zbiorach Archiwum Zachęty.
[4] Antoni Jan Biernacki. W latach 1894-1900 studiował rzeźbę w pracowni Antoniego Olesińskiego i jednocześnie uczył się rysunku na niedzielnych kursach warszawskiej Klasy Rysunkowej pod kierunkiem W. Gersona, A. Badowskiego, J. Kauzika. W latach 1902, 1907, 1910, 1911, 1918 TZSP kupowało do rozlosowania jego rzeźby: Motyla, Wielbłąda i Jaszczura. Wykonał m.in.: lwy kamienne u wejścia do Ministerstwa Spraw Wojskowych oraz rzeźby na portalu tamże (niezachowane). Jego wczesne kompozycje animalistyczne wykazują tendencje realistyczne i wpływy impresjonizmu, np. Dziewczę z kurczęciem czy Wielbłądy, znajdujące się w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie.
[5] Nasze ryciny, „Tygodnik Ilustrowany”, R. 1906, z dn. 3 II 1906, nr 4, s. 77.
[6] „Świat”, 1918, nr 31/32.
[7] Zbiory Specjalne na temat Jana Bylewskiego, dokumentacja w posiadaniu Pracowni Słownika Artystów Polskich Instytutu Sztuki PAN ,zob. Biesiada Literacka 1906, nr 5, s. 88.