Pałac w Podzamczu Piekoszowskim wzniesiono w latach około 1645-1650 z fundacji Piotra Aleksandra Tarły oraz jego syna Jana Aleksandra, dworzanina i dyplomaty, a także wojewody lubelskiego i sandomierskiego, wybitnych przedstawicieli jednego z najpotężniejszych rodów magnackich siedemnastowiecznej Polski. Wielki prostokątny budynek, flankowany w narożach sześciobocznymi basztami alkierzowymi, jest do dziś jednym z czołowych przykładów architektury rezydencjonalnej okresu Wazów w Polsce, łączącej gotycką jeszcze tradycję z włoskimi nowinkami. W tym kontekście pałac Tarłów wymienia się jednym tchem z powstałymi w tym samym okresie rezydencjami w Kielcach, Białej, Kruszynie. Przypuszcza się, że architektem pałacu Tarłów był Tomasz Poncino, którego dziełem był między innymi pałac biskupów krakowskich w Kielcach. Budynek ucierpiał w pożarze około 1860 roku, chociaż już wcześnie zaczął się chylić ku upadkowi.
Dzisiaj jest stosunkowo dobrze zachowaną historyczną ruiną, w której można oglądać wiele autentycznych detali kamiennych z XVII wieku, przede wszystkim obramienia okien. Po stronie południowo wschodniej zachowały się resztki dawnego rozległego ogrodu, zamienionego w XVIII wieku na modny wówczas park typu angielskiego.
Obiekt obrósł legendami. Na przykład twierdzono, że Jan Aleksander wybudował pałac specjalnie w celu godnego przyjęcia swojej drugiej żony, księżniczki Anny Czartoryskiej. Opowiadano też, że ukryto w rezydencji złoto konfederatów spiskujących przeciwko Augustowi III Sasowi.
dr Czesław Hadamik