Tykocin to wyjątkowe miejsce na mapie Polski, perła baroku. Miejscowość położona na lewym brzegu Narwi na Podlasiu dobitnie przypomina o wielokulturowości I RP. Na każdym kroku tego urokliwego miejsca odnajdziemy pełne wspomnień ślady żyjących tu dawniej Polaków, Żydów i Litwinów. Tutaj też 1 listopada 1705 r. król August II Mocny ustanowił Order Orła Białego – najstarsze i najwyższe odznaczenie państwowe Rzeczypospolitej Polskiej, nadawane za znamienite zasługi cywilne i wojskowe dla pożytku RP.
Liczący ok. 2 tys. mieszkańców Tykocin położony jest z dala od wielkich miast, między parkami narodowymi Narwiańskim i Biebrzańskim, na skraju Puszczy Knyszyńskiej. Słynie zwłaszcza z malowniczych krajobrazów, barokowej zabudowy i renesansowej Wielkiej Synagogi, która przetrwała pożogę II wojny światowej. Tykocin tak jest naszpikowany zabytkami, że podobno jeden zabytek przypada tu na dwudziestu mieszkańców.
Do miasteczka wjeżdża się przez most na Narwi. Tykocin wyraźnie podzielony jest na dwie części, z których zachodnią zwaną Kaczorowem, zamieszkiwała niegdyś ludność żydowska. Żydzi osiedlili się tu w 1522 r. Synagogę wznieśli po 120 latach, w 1642 r. Ta monumentalna budowla ustępuje jedynie synagodze krakowskiej. W jej skarbcu znalazły się wartościowe dzieła sztuki, a ściany ozdobiły cytaty z Biblii. W dawnym domu talmudycznym i szkole kahalnej, znajdującej się w pobliżu synagogi, mieści się Muzeum Okręgowe, w który m.in. znajdują się pamiątki po Zygmuncie Glogerze, który mieszkał w pobliskim Jeżewie. W Tykocinie znajduje się również najstarszy na Podlasiu kirkut żydowski, a najstarsza zachowana macewa pochodzi z 1791 r.
Centralnym miejscem Tykocina jest ogromny, zajmujący ponad 200 m długości wybrukowany rynek w kształcie trapezu. Stoi na nim pomnik pogromcy wojsk szwedzkich Stefana Czarnieckiego, ufundowany w latach 1761-1763 przez Jana Klemensa Branickiego, wnuka hetmana. Dzieło to wyszło spod dłuta Piotra Coudray’a, modnego w XVIII w. rzeźbiarza francuskiego. Jest obecnie jednym z najstarszych w Polsce pomników świeckich. Postać Czernieckiego zwrócona jest w kierunku zajmującego całą pierzeję wschodnią rynku kościoła parafialnego pw. Trójcy Przenajświętszej, ufundowanego również przez Branickiego. Trójnawowe wnętrze świątyni zdobią polichromie wykonane w 1749 r. przez Sebastiana Ecksteina z Brna na Morawach. Wnętrze zdobią również zabytkowe obrazy przedstawiające Branickich. Kształt charakterystycznej bramy wiodącej do świątyni zaprojektował Jan Henryk Klemm, nadworny architekt Branickich.
W pobliżu kościoła znajduje się alumnat wojskowy, wzniesiony w latach 1633-1636 z fundacji starosty tykocińskiego Krzysztofa Wiesiołowskiego dla weteranów wojennych. Był to pierwszy na ziemiach polskich tzw. przytułek dla żołnierzy. Dziś, w ciekawym architektonicznie obiekcie mieści się hotel.
Jakieś 200 m na wschód od kościoła znajduje się mogiła Łukasza Górnickiego (1527-1603), pisarza renesansowego, autora „Dworzanina polskiego”, sekretarza króla Zygmunta Augusta i starosty tykocińskiego. Na stanowisku starosty Górnicki dał się poznać jako gnębiciel chłopów, który dopuszczał się częstych zatargów w sprawach granicznych, danin, powinności pańszczyźnianych; brał udział w licznych procesach. Uciążliwy dla poddanych, nie cieszył się uznaniem wśród szlachty, która na zjeździe w Brańsku w 1578 r. uchwaliła „bronić się przed nim jak przed wrogiem ojczyzny”. Innego zdania byli królowie polscy, którzy darzyli go zaufaniem i odwiedzali w Tykocinie.
Największe jednak wrażenie w tym małym podlaskim miasteczku robi drewniana zabudowa. Malownicze chałupy z charakterystycznymi pomarańczowymi irysami przykuwają uwagę, może nawet bardziej niż odbudowany zamek nad Narwią, który kiedyś był jedną z najpotężniejszych twierdz w Polsce znaną głównie za sprawą „Potopu” Henryka Sienkiewicza – to właśnie tykocińską twierdzę zdobył Paweł Sapieha, przełamując opór wojsk Janusza Radziwiłła. W XVII w. renesansowy zamek Zygmunta Augusta został zniszczony, kilka lat temu odbudował go prywatny inwestor na potrzeby komercji. Będąc w Tykocinie warto też zajrzeć do pobliskich Kiermusów, gdzie znajduje się popularne targowisko antyków i ostoja żubra.